ver. 2010-09-13
Teraz pora na laminat zasilacza z SwitchMatrixem. Ostra nazwa! heheh nie ja to wymyślilem. Tutaj prostsza sprawa. Zaaplikowany blok zasilacza napięcia anodowego, napięcia pomocnicze - 2x20V + 2x15V, wyprostowane napięcie żarzenia dla pierwszej triody w preampie, przedpiecie (BIAS) oraz wspomniany przełącznik funkji. Tu raczej nic nie trzeba wyjaśniać. Zadaniem tego układu jest zasilanie obwodów wzmacniacza, oraz realizacja funkcji przełączania kanałów, klonowania kanałów, załączanie modów.
ver. 2010-09-13
**********************2010-06-19**************************
Trochę miałem mało czasu ostatnio dlatego lekki poślizg z budową. Zrobiłem wreszcie laminaty końcówki mocy i preampu. Trawienie wykonałem w wytrawiarce własnej produkcji. Czas trawienia około 4 minut w temperaturze 50*C. Środek trawiący to B327. W wytrawiarce na razie nie zastosowałem napowietrzacza - ze względów ekonomicznych. Termotransfer robiłem u Gruszki na "stole grzewczym" do zgrzewania pasów transmisyjnych- efekt rewelacja (moja Lervia czeka na swoją drugą młodość - nowe podpory wałków). Papier dociskałem do laminatu wałkiem gumowym stosowanym w plastyce, temperatura stołu 170*C. Ponizej efekt prac. Pozostał tylko jeszcze laminat zasilacza i mozna zabierać się za wiercenie i lutowanie.



*************************2010-06-22**************************
No i wtopa ....teraz dopiero zauwazylem, ze laminaty nie mają wystarczająco widocznych wytrawionych punktów do wiercenia. W Eaglu zastosowalem "podprogram" drill-aid,
,który pomniejsza wszystkie otwory na laminacie ...miało to ułatwić mi wiercenie...a okazało się ze ten podprogram nadaje się tylko do metody naświetlania PCB, w termotransferze niestety lipa....otwory są słabo widoczne lub wcale.
Z drill-aid:
bez:
Czyli czeka mnie ponowne wykonanie laminatów z większymi otworami co faktycznie ułatwi wiercenie. Mogę powiercić "na oko", ale wolę "zawodowo" dopasować rozstaw otworów pod takie elementy jak opAmpy, przekaźniki, itp. W czawartek akcja...
---------------02-07-2010------------------
Laminaty po poprawce. Nie do końca wyglądają tak jak bym sobie tego zyczył. Cynowanie nie dało rady. Laminaty były juz pokryte tlenkami - nie chcialem ich szlifować, mocno by straciły na grubości powłoki miedzianej. Zostawię tak jak jest, tylko pokryję całość kalafonią rozpuszczoną w acetonie. Mam nadzieję, że zapewni to dobrą lutowalność.


Czekam na zamówioną paczkę w amptone.pl. Zamówiłem kondensatory i trochę dostępnych rezystorów. Wybrane kondensatory to dobrej jakości: Orange_Drop_715 oraz Silver Mica . Stosowane są w dobrych markowych wzmacniaczach typu Mesa, Soldano. Generalnie nie podniecam się zbytnio ich "cudownością" raczej ubolewam nad ceną ;). Zawodowe produkcje polskich manufaktur osiągają na "rodzimych, zwykłych" elementach rewelacyjne rezultaty. Resztę prac pewnie opiszę po powrocie z urlopu. Spadamy w ukochane góry ;)
***********************2010_08_04************************
Mam części ....są "ładne" ...co zagadają to się okaże. Niektóre monstrualne, np 470nF (40x18mm)pomiaru prądu katod
.jpg)
***************09_08_2010****************
Trochę lutowałem...na takim etapie jestem z zasilaczem i sterowaniem amp'em. Lewy górny narożnik "super ciche zasilanie pierwszej lampy preampu" jeszcze z bezpiecznikiem wetkniętym dla usztywnienia kondensatorów ;), prawy górny narożnik "switching matrix"
poniżej poziomy pas "dwa zasilacze symetryczne 15V, 20V".Poniżej po lewej "przedpięcie (BIAS)"
sekcja z kondensatorami osiowymi to część "zasilacza anodowego". Sekcja kołków lutowniczych w równoległych pasach to centralny punkt masy zasilacza. Kołki po prawej to wyjścia-zaciski do których będą lutowane przewody wychodzące z obwodów wykonawczych z preampu, inwertera (LDR'y, RELAY's). Nie ma tu ciasnoty. Można by było to jeszcze upchać gęściej, ale to utrudniło by lutowanie przewodów. Brakuje jeszcze parę elementów , niebawem dotrze przesyłka z cyfroniki.pl :):)
Z innych zmian...udało mi się powiercić laminaty i trochę polutowałem z tego co znalazłem w starych zapasach. Strzeliłem też parę przymiarek do rozkładu w chassis
przymiarki...

*************2010-08-22*************
"Spawałem " ;) jak oszalały cały piątek i sobotę. Wcześniej też udało mi się osadzić lampy w chassis. Nie zamocowałem paru kondensatorów bo są zbyt duże. Generalnie rozstawy otworów pod kondensatory Drop Orange okazały się nietrafione dla dużych wartości. Pozostał finalny zakup brakujących części i mocowanie w blasze. Kolejny krok to montaż paneli z opisami oraz okablowanie wszystkiego. Poniżej fotki z prac:
*****************2010-09-12********************
Lekko zamulam. Większość "podejść" do wzmaka to ostateczne sprawdzanie poprawności ze schematem ...do zesrania. Przed chwilą (1:37) skończyłem układ tremola. Brakuje trzech elementów. W dziale schemat zaktualizowałem laminat tremola.
naniesiona mozaika
laminat po trawieniu
laminat po obróbce, zeszlifowane krawędzie
otworowanie
Kołki lutownicze na laminacie
zalutowane
polutowane elementy - brakuje trzech kondensatorów
Z innych kroczków ......wlutowałem w preamp'ie kilka brakujących rezystorów 680k, 330k, 68k, rezystory nastawne PIHER'a w hiss reducer'ze. Czekam na części z Amptone.
****************2010-09-16*****************
Dotarły LDR'y oraz brakujące kondensatory. Całość oczywiście trafiła na laminaty, poniżej fotografie w lepszej jakości ze stanem aktualnym:
*************2010-11-15***********Z innych kroczków ......wlutowałem w preamp'ie kilka brakujących rezystorów 680k, 330k, 68k, rezystory nastawne PIHER'a w hiss reducer'ze. Czekam na części z Amptone.
****************2010-09-16*****************
Dotarły LDR'y oraz brakujące kondensatory. Całość oczywiście trafiła na laminaty, poniżej fotografie w lepszej jakości ze stanem aktualnym:
Od H..a się u mnie pozmieniało.......wracam po małej przerwie do roboty. Niestety w trakcie rozmyślań nad konstrukcją pojawiły się "rewolucyjne" kroki do zrealizowania. Muszę ponownie przeprojektować chassis. Nowe warunki po załadowaniu laminatów nie wyglądają za dobrze. Laminaty są za blisko siebie - dlatego laminat końcówki mocy musi być przesunięty do tyłu na blasze. Niefortunnie wypadł przełącznik trybu pracy końcówki (trioda/pentoda) dlatego wszystkie gniazda głośnikowe odsunięte będą na lewo patrząc od tyłu na wzmacniacz. Bardziej tutaj upcham wyjście "Slave out i pot". Dwa gniazda footswitcha powędrują na stronę prawą wzmaka. Tutaj naturalnie współgra to z umiejscowieniem systemu przełączania w zasilaczu. Poniżej kolejne lansiarskie foty już po wstępnym "przestrzeleniu" laminatów na zwarcia i zimne luty.
Niebawem postaram się ostro ruszyć budowę :
****************2011-02-10************************
Przymiarki do zesrania i korygowanie do zesrania............zamowiłem blachy także niebawem poskładam ten bajzel do kupy .....